Nie lubię gdy w zupie pływa mi mięso. Ale zupa musi być na wywarze z mięska. Tym bardziej rosół.
Rosół najczęściej gotuję na porcjach rosołowych, które pozostają mi po podzieleniu kurczaka. Czasem dodaję kawałek szponderka.
I właśnie z tych składników po oddzieleniu mięska od kości robię pierogi lub paszteciki.
Ale dzisiaj przepis na pierogi z mięsem.
Ciasto na pierogi:
1/2 kg mąki
1 jajko
łyżka miękkiego masła
około 1 szklanki ciepłej wody
Sól - szczypta sypana na żółtko. Nadaje ładnego koloru.
Wszystkie składniki zagniatam tak aby było jednolite elastyczne ciasto.
Farsz:
Mięso ( 3 x rosół ) mielę razem z porem i marchewką z rosołu.
1 łyżka siekanej natki pietruszki
pieprz ziołowy i sól do smaku.
Wyrobić ręką dokładnie na jednolitą masę.
Sposób przygotowania.
Wykrawamy krążki z rozwałkowanego ciasta nakładamy łyżeczką farsz i zlepiamy dokładnie .
Wkładamy do osolonego wrzątku i gotujemy 2 minuty od zawrzenia wody.
Cieplutkie pierogi polewamy skwarkami ze słoninką.
Wersja na dzień następny: odsmażone na rumiano na patelni.
Wersja z rosołem: na talerz z gorącymi pierogami wlewamy gorący rosół i posypujemy natką pietruszki.
Smacznego!!!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz