No, może nie tak jak ja.
Dzisiaj na obiad zrobiłam filety z morszczuka z cebulką i w sosie pomidorowym.
Składniki:
2 opakowania filetów z morszczuka ( kostki - było ich 8 sztuk)
4 duże cebule
3 łyżki mąki
1 łyżeczka soli
1/2 łyżeczki pieprzu ziołowego
1/2 opakowania przecieru w kartonie
2 łyżki koncentratu pomidorowego ( akurat tyle było w słoiczku i stało w lodówce).
olej z pestek winogron do smażenia
Sposób przyrządzenia:
Dzień wcześniej wieczorem wyjęłam filety z zamrażarki i włóżyłam do miski aby rozmroziły się w spokoju. Rano wyjęłam filety z kartonika. Wyłożyłam na podwójnie złożony ręcznik papierowy i przykryłam drugim kawałkiem podwójnie złożonego ręcznika.
Osuszone filety przekroiłam każdy na 2 części.
Do miski wsypałam sół, pieprz i mąkę, wymieszałam.
Kawałki ryby obtoczyłam w mące i ułożyłam na desce.
Na głeboką patelnię ( rondel) wlałam sporo oleju i rozgrzałam go bardzo mocno.
Na nim usmażyłam na rumiano wszystkie kawałki ryby.
Cebulę pokroiłam w półtalarki, obtoczyłam w pozostałej mące
i wyłożyłam na patelnię z wysmażonym olejem. Smażyłam aż stanie się szklista i miękka.
Dodałam przecier i koncentrat i troszkę wody. Dokładnie wymieszałam i poddusiłam kilka minut.
Na ten sos wyłożyłam kawalki ryby i przykryłam sosem.
Przykryłam pokrywką aby ryba nabrała fajnego pomidorowo-cebulowego smaku.
A potem to już wyłożyłam na talerze z tłuczonymi ziemniakami i surówką z kiszonej kapusty z miodem, żurawiną i cebulką.
Smacznego!!!