A ponieważ już wypoczęłam a jeszcze nie zmęczyłam się przygotowaniami "pidżama-party" dla moich wnuczek, to zrobiłam pierogi ruskie.
Ale oczywiście "ciut inaczej".
Składniki:
Farsz:
1 opakowanie twarogu wędzonego.
4 duże ziemniaki
kilka plasterków pozostałej ze świąt polędwicy łososiowej
1 cebula
1 łyżka masła
2 łyżki posiekanej zielonej pietruszki
Ciasto na pierogi:
1/2 kg mąki
1 jajko
1 łyzka masła
1 szklanka ciepłej wody
Sposób przygotowania:
Twaróg i ostudzone ziemniaki przecisnęłam przez praskę.
Polędwicę pokrojoną w kostkę i cebulę podsmażyłam na maśle.
I pietruszka zielona.
Te składniki wymieszałam, dodałam 1/2 łyżeczki pieprzu ziołowego.
Składniki na ciasto połąćzyłam i wyrobiłam . Ma być elastyczne ale nie za twarde.Zrobiłam z tej porcji farszu 50 pierogów. Ciasta mi zostało. Zrobię makaron.
Pierogi partiami wrzucałam na wrzącą wodę z łyżeczką masła i gdy wypłynęły gotowałam 5 minut.
Podałam z podsmażoną na maśle bułką tartą, którą sama przygotowałam z wysuszonych bułek.
Smacznego!!!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz